Ołeksander Pyszczur dostał tydzień na przekonanie do siebie trenera Tomasza Kafarskiego. Napastnik w sezonie 2008/09 był królem strzelców na zapleczu ukraińskiej ekstraklasy. Zawodnik w ostatni weekend z dobrej strony pokazał się w sparingu z GKS-em Bełchatów. - Z tego względu otrzyma kilka dni na pokazanie na co go tak naprawdę stać - przyznał Kafarski.
Pyszczur w minionym sezonie strzelił 11 goli dla MFK Rużomberk, co było piątym wynikiem w ekstraklasie słowackiej.